23 listopada 2012

23) Mój, ty

Mój, ty...

O poranku
Obróciłeś swoją twarz
Ku słońcu
Promienie
Delikatnej zażyłości
Objęły
Twoje oddawanie się
W objęcia
Słonecznej kąpieli

Twoje powiewne
Trzepotanie rzęs
Oddawało się
Pieszczotom powiewu
Pana wichrów
Co wygrywa
Na strunach życia
Melodie
Codziennych zachwytów

Złocista piękność
Omszona nektarem
Wtuliła się
W twoje wonie
Męskiej dojrzałości
W oddechy
Rozkosznych podniet
Co drżeniem
Wypełniają jestestwo

Objęłam cię
Pożądaniem

Mój ty
Złocisty słoneczny
Słoneczniku

                              15.08.2012

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentarzy (bez słów obraźliwych...)- Krystyna