12 lutego 2021

1/02/21) Wspomnienia


Tamtego wieczoru

patrzyłam w dal

niebo pociemniało

serce utonęło

w granacie nieba


i łzy spływające

po tafli serca

łomotem dudniące

jak bezbrzeżne echa

w gwiezdnym kosmosie


zapytałeś wówczas

czy płaczę

ale oczy pozostały

w mglistej oddali

przeczuwając rozstanie


dziś zapatrzona

w granat nocy

poddaję się

urokowi śnieżynek

opadających radośnie


ubrana w srebrzystość

poświaty księżyca

z bielą skrzydeł u ramion

faluję pośród barw wszechświata

po równinach wspomnień


szafirem nocy otulony

stoisz w oknie

wirują śnieżynki

jak drżenia serca

tamtego wieczoru


dopiero teraz

poznajesz ból tęsknoty...

                                                                       11.02.2021