30 grudnia 2013

10/12) Garść myśli

Stawać  w świetle
To wcale wygodne
Widać wszelkie zagięcia
Widać każdą plamkę i grymas

Wygodniej stawać w cieniu
Kolory trochę tylko bledsze
Zmęczenia ni śladu
Nic dodać nic ująć

Wychylenie ku prawdzie
Zawsze pociąga ku światłu
Stawanie w prawdzie kosztuje
Jak każda cenna rzecz

Daj się przeniknąć Światłu
Zrewiduj swoje postawy
Myślą prostą ogarnij
Wyprostuj sumienie
Niech będzie prawe
                                                      30.12.1013
 

29 grudnia 2013

9/12) SUMMA GENDER


Płeć kulturowa -
Płeć genderowa: gen wolności i absurdu!
Generowanie w najintymniejszą sferę osoby
Jakiej jeszcze świat nie widział!
Neokomunizm - totalitaryzm w czystej postaci,
Początki wg klucza GEN: Luter, Hegel, Marks,
Engels, Freud, Jung i myśl: Kanta i  Judith Butler,
Simone de Beauvoir, Theodora Adomo!

Zdroworozsądkowe podejście w całkowitej negacji,
Dalekie od sensu - absurdy do potęgi n - tej!
Hegel: przecież Absolut to popęd!
Bo przecież Jung uznał diabła za ważniejszego syna Boga!
Bo przecież Freud odrzucił Boga i diabła -
Bo to fantazje, chimery…
A Butler odrzuca kobiecość i męskość –
One nie istnieją, to także fantazje, chimery…
A Gen - derowy człowiek-wytwór ( może tylko wytwór?!)
Wytyka błędy tych dwóch:
Jeżeli nie ma zaspokojenia popędu –
To nie można podporządkować sobie rzeczywistości!

NEOMARKSISTOWSKA REWOLUCJA KULTUROWA -
TO UWOLNIENIE POPĘDU!
A CO PRZESZKADZA?
CO ZNIEWALA, CO WIĄŻE POPĘD?
KULTURA:
DUCHOWOŚĆ, RELIGIA, SUMIENIE, SZTUKA…

Z czym musi rozprawić się gender?
Jakież to proste! Z KULTURĄ!
PO TO BY SEKSUALNOSĆ
BYŁA CZYSTĄ SEKSUALNOŚCIĄ!
KOMUNIZM  - 
TO KONSUMPCJA SEKSUALNOŚCI!

JAKA WOJNA ZAPEWNI
KONIEC CZŁOWIECZEŃSTWA?
ODEBRANIE WŁADZY RODZICOM
W WYCHOWYWANIU DZIECI!
I HOMOTERROR!
GLOB WPROWADZIĆ W NAJBRUTALNIEJSZĄ
I NAJINTYMNIEJSZĄ WOJNĘ:
PRZECIWSTAWIĆ SOBIE
I DOPROWADZIC DO STARCIA
FEMINISTÓW I HOMOSEKSUALISTÓW…
A CELEM: WOJNA LUDZKOŚCI ZE SOBĄ -
UNICESTWIENIE!

TOTALITARNA LEWICOWA ABERRACJA!
Czy potrafimy zatrzymać to nadchodzące tornado?
Tornado niosące wirusy zagłady?!
Już kiedyś zatrzymaliśmy rozlewające się zło…
Panie Chestertonie,
Orędowniku zdrowego rozsądku -
Zakrzycz nas prawdą o początku ludzkości:
„O podziale na kobietę i mężczyznę!
O różnicy, między twórczym rozłamem
Dzielącym Adama i Ewę
A niszczącym rozłamem, dzielącym Kaina i Abla”!

JAKĄ CENĘ
ZA TĘCZOWĄ MIĘDZYNARODÓWKĘ
ZAPŁACI LUDZKOŚĆ?!
                                                                 26.12.2013
                                                                 Wspomnienie św. Szczepana
                                                                 Męczennika za prawdę…
 

27 grudnia 2013

8/12) Takie małe

takie małe
ułożone na złotym  promieniu
otulone blaskiem
powiększało swoje przestrzenie…

morskie fale
zapisywały ciepłe nuty
na plaży osnutej mgłą
tańcem radowały
szmaragdy drżeń

takie małe
ułożone na złocistym promieniu
otulone czułością
powiększało swoje przestrzenie…

drobiny piasku
uśmiechem  zdobiły
nadmorski brzeg
pieściły tchnieniem bryzy
ślady stóp

takie małe
ułożone na złocistym promieniu
otulone tkliwością
powiększało swoje przestrzenie…

korony drzew
zapisywały na niebie
wachlarze poematów
grafiką drżeń zdobiły
horyzonty

takie małe
ułożone na złocistym promieniu
otulone tchnieniem
powiększało swoje przestrzenie…

takie małe
i takie wielkie
moje serce
                                              19.12.2013 

                                      

7/12) Odejdź!

Genderysto
Wzywam cię!
Stań w prawdzie!
Genderysto - bez zgody Polaków
Wpisujesz w Ojczyznę
Ideologię gorszą od komunistycznej!

Wzywam cię!
Obudź się! Otwórz oczy!
Gender łamie twoje człowieczeństwo!
Nie szarp serc dzieci
Mojej Ojczyzny!
Nie rań serc, które żywi Matka !

Przecież żywi i ciebie!
Ziemia piękna
Krwią przodków użyźniona!
Nie chcesz chleba z Jej łona?
Chleba Matki Ojczyzny?
Odejdź!

Bałamutne twoje wizje!
Złowrogie twoje obrazy!
Łamiesz odwieczne prawa
Wpisane w serce człowieka!
Prawo dziecka odwiecznej Miłości!
Prawo bycia na podobieństwo Boga!

Niech hańba nie będzie na twoim czole!
Nie chcę cię w mojej Ojczyźnie!
Nie chcemy cię w naszej Ojczyźnie!
Odejdź!
                                                  15.12.2013
                                  
                             
                              

26 grudnia 2013

6/12) Pasterka

Pasterka tego roku
W jasności pojmowania
Poprowadziłeś nas Panie
Słowami o narodzie żyjącym w ciemności…
Dziś wokoło takie mnóstwo cieni
Awangarda ciemności…
„I ujrzał naród Światłość wielką”!
Ojczyznę naszą w „Świętej nocy…” nawiedza
Przedziwny Doradca Książę Pokoju
Oczyszcza lud przeznaczony sobie na własność!
 
Fizyk mówi o fluorescencji -
Absorpcji światła by emanować jasnością
I księżyc odbija promienie słońca…
Bądźmy fluorescencyjni i księżycowi
Aby wchłaniać elektrony Bożego światła
I promieniować Jego jasnością…
Serca pragnieniem otwieram ramiona
Obejmuję  Dzieciątko
Światłość Promieniującą
Przytulam ukołysaniem

Promienna Jasność w moich ramionach…

                                                                                 24.12.2013

18 grudnia 2013

5/12) Adwent

W oczekiwaniu
Liczę minuty godziny
Dopinam ważne nieważne
Biegnę i staję
Mówię milczę
Czy to jest oczekiwanie…

W zamysłach
Układam minione
Segreguję ważne nieważne
Podnoszę i rzucam
Krzyczę cichnę
Czy to jest wyczekiwanie…

Za chwilę pierwsza gwiazdka
Biały obrus puste miejsce
Wigilia opłatek świerku zapach
Ten niepowtarzalny urok kolędy
Cicha noc święta noc…
Tylko w sercu nieustanna tęsknota…
                                                                            17.12.2013
                                                     

12 grudnia 2013

4/12) Boża pedagogia

Dobry trener
Wybiera do swojej drużyny
Najlepszych zawodników

A On
Kiedy przyszedł
Wybrał słabych i lękliwych
Pokazał im jak działać
I posłał do świata

Dziś tak samo
Wybiera to co małe
Bojaźliwe i kruche
Namaszcza Duchem
I posyła do świata

Boża pedagogia
Zawsze ta sama
Prosta i ufna
I miłująca
                         09.12.2013 

10 grudnia 2013

3/12) Cisza

Mury wielkiego miasta
Przytłaczają chłodem
Przywiązują kolorami wystaw
Zniewalają pragnieniami
Pobudzają zmysły

Wybiegam
Na pustynię
Jest tak blisko
Ciepły piasek
Gładzi stopy spokojem
Powietrze pachnie ciszą
Woń jej układa
Warstwy smaków
Na podniebieniu

Jestem
Pod nieba zachwytem
W podniebnym milczeniu
Staję się obecnością
W Jego ciszy
Jestem
Ciszą        
                              08.12.2013
                                  

08 grudnia 2013

2/12) Zamieć

Za oknem zamieć
Bielą grudniową
Smaga policzki
I oczy śnieży płatkami
Nieustannie zabieganych

Mój pociąg mknie
W śnieżne przestrzenie
Za oknem konary drzew
Czapami pochylone
Płyną wspomnienia
Twoich czułych dłoni
Uśmiechem przeplatanych
Cieplej w sercu
Gdy odbiera fale
Twoich tęsknot

Za oknem
Przemykają
Połacie zimą ubielone
Pociąg pędzi i pędzi
W nowe życia przestrzenie

                                                           06.12,2013
                                  

01 grudnia 2013

1/12) Panie Profesorze P

Napisałeś mi Profesorze
„Ma pani pióro”
Radosne ciepło wokół serca
Pokonało zaskoczenie
Popłynęło tym drżeniem
Malującym równiny oddechu
Tym pragnieniem
Wspinającym się ku szczytom
Skąd wypływają źródła

Niespodziewanie
Zakwitły róże tej jesieni
Poddałam się Światłości
Już się nie lękam
                                                      01.12.2013