23 czerwca 2013

6/6) Zabiorę cię tam...

aleją lipową
przechadza się młodość
otulona aromatem
kwitnących lip

aleją plaż
wędruję sama
morski piasek
pieszczotą
słonecznych fal
drżeniem płonie

morskie fale
liryczną nucą pieśń
lotem błyskawicy
przysyłasz
prawdy gorycz

Twoja druga strona

w dłoniach ściskam
morski piasek
 słoną łzą skropiony
ostre kamienie
ranią stopy
linia brzegu
perspektywą
nieskończona

biegnę
prosto w słońce

***
kocham szum
morskich fal
ten wzruszeniem
drżący śpiew

słyszysz zorzy zew

zabiorę cię tam
może pokochasz też



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentarzy (bez słów obraźliwych...)- Krystyna