A gdyby tak
Serca spotkały się
W blasku morskiej fali
Co promienie złociste pochłania
I w jej zawirowaniu
Dotyk twojego zagubienia
Sprawiłby nowe
Błękitno - wibrujące drżenia…
A gdyby tak
Szafirowe spotkanie
Ułożyło na morskiej fali
Poświaty bursztynowych korali
I w ich miodowej woni
Nastąpiłoby przebudzenie
I przypływ wielkiej fali tęsknot
W blaskach odbijających olśnienia…
A gdyby tak
Uśmiech twój roziskrzył
Skrawek błękitnego nieba
I pozostawił ślad ucałowania
I do koszyków serc
W błękitnej szczypcie uniesienia
Kropelki blasku zbierać by można
I w perłowe zaklinać zdobienia
***
Więc biegnijmy po falach zachwytów
Niech wzloty pochodnią i światło-cieniem
Niech pieśń dosięga szczytów
Niech nie dogonią nas cienie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentarzy (bez słów obraźliwych...)- Krystyna