05 kwietnia 2015

2/04/15) Michnik pisze do papieża...


Michnik dziś pisze do papieża
rzecz tyczy buntownika kapłana
taak widzę obraz – z przesłaniem
- jak Kozacy piszą do sułtana...

List do Ojca Świętego jak spowiedź
niezależnie jak myśli tam biegną
u lewaka ortografia jest taka, że
cyrylicą też pisze z prawa w lewo.

Sugeruję więc tak „guru” & „dołu”
od świętości naszych won – wara
bo gdzie Rzym a gdzie teraz Krym
niech redaktor wprost pisze do cara.

Biłgorajczyk Palikot tam skrybał
i w redakcji gazetnej też liczą
by srebrniki na znaczek przeznaczyć
na Watykan słać czy...Berdyczów...

Red.nacz często jeździł do Moskwy
chętnie znowu by bilet doń kupił
ale nie chce mu życzeń przysłać
car przewrotny Wołodia Putin.

Może Adam otrzyma odkrytkę*
koło Soczi ot wypasiona dacza
był tam gościem a nieudacznikom
takich wstriecz car nie wyznacza.

Każda akcja ma swego Newtona
a odpowiedź jak iloraz przez zero
Jewropa się zachłyśnie dodatkiem w piśmie
o tytule roboczym - „Faryzeusz”.

Żaden tu (towarzysze) paschalny cud
kto często pisze – (cóż) czyta rzadko
ot takie „jajco holenderskie blues”**
Wielkanoc. Pisanka z czerską koloratką.
                                                          Tadeusz Buraczewski
                                                           (za zgodą autora)

* - z ros. Pocztówkę ** - kabaret „Salon Niezależnych”




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentarzy (bez słów obraźliwych...)- Krystyna