6/04/15) ZANURZONY W MIŁOSIERDZIU

Żywa pamięć w moim sercu

Czerpie nieustannie z tego światła

Którym obdarzał i nadal obdarza

Święty Jan Paweł II

Jego żarliwa miłość

Promieni się pośród łąk i pól

Pośród krętych dróg

Naszym życiem malowanych

Zanurzony w wodach Miłosierdzia

Ma moc wlewać w serca

Wiarę nadzieję i miłość

Na przyszłe dni

Święty Janie Pawle II

W pierwszą Rocznicę Kanonizacji

Kroczysz  przez Ojczyznę Świata

Biały Mąż Stanu

Idziesz przez polskie zagony

Taki kochany taki swój

Jak niegdyś posyłasz ku nam

Światło Bożej Miłości

Zanurzasz nasze serca

W wodzie Bożego Miłosierdzia

Aby oczyszczenie było pełne

Aby odrodziła się w nas PRAWDA

Trwasz u boku

Jasnogórskiej Matki

Zawierzasz nas Jej Sercu

Wstawiasz się za nami

Odrodzi się

Najjaśniejsza Rzeczpospolita!

                                                           27.04.2015

5/04/15) Przyjechałeś

Przyjechałeś drogi kandydacie

Na wejherowską ziemię

A myśmy skandowali

Andrzej Duda - to się Uda!‼

Tak niedawno*

Przebywał z nami

Prezydent nasz kochany

Lech Kaczyński

          * 10.02.2009 godz.15.00  fot. A.Gojke/kf

Znamienne - tamtego dnia

Prezydent Lech modlił się

Przy Kaplicy Ukrzyżowania

W godzinie miłosierdzia...

Wspomnienie tamtych chwil

Splotło się z dzisiejszym dniem

Otwarte kaszubskie serca

Zjednane z tamtym spotkaniem

Jak tamtego dnia 

Zagrała kaszubska orkiestra

I panny uśmiechnięte

Strojne w kaszubskie wzory

Przywitano Cię panie Andrzeju

Staropolskim obyczajem

Chlebem i solą

I owacjami bez końca…

Pod pomnikiem Wejhera

Wypowiedziałeś nasze serca

Białymi gołębiami

Wzleciały nasze marzenia

Jak tamtego dnia

Usłyszeliśmy ciepłe słowa

W źrenicach naszych

Zapaliłeś płomienie wiary

Ciepłe strumienie

Twojej odwagi

Spłynęły w nasze serca

Daj Boże zwycięstwo!

                                       17.04.2015

                                      Pan Andrzej Duda w Wejherowie               

                                           fot.K.Goman                                                   fot.Z.Pałasz

                                                                                        fot. Z.Pałasz

4/04/15) Ślubowanie

Stanęliśmy na ślubnym kobiercu

Wybrani sobie

W otoczeniu bliskich

W świetle rokokowych żyrandoli

Przed ołtarzem Trójcy Świętej

Kapłan związał nasze dłonie

Ślubowaliśmy sobie „Miłość, Wierność

i że Cię nie opuszczę aż do śmierci”

Łzy wzruszenia w oczach świadków

Stały się pieczęcią na życie

Zobowiązaniem zabrzmiała pieśń -

„Miłość cierpliwa jest, łaskawa”…

Z wysoka spoglądał na nas

Z Ojcowską miłością

Bóg Trójjedyny

Świadek naszej przysięgi

              

                 ***

Od tamtej chwili

Minęło czterdzieści lat

Nadal biegniemy w zawodach

Wierni słowom przysięgi

Wiatr nieraz przewiewał oczy

Burze chwiały naszym okrętem

Z  nami zawsze był i jest

Niebieski Ojciec i Syn i Duch Miłości

Stanęliśmy na ślubnym kobiercu

Niewinni  radośni oddani sobie

Zwyciężaliśmy przeciwności

W Imię Boga miłości!

                  ***

Tylko w naszej Ojczyźnie

Burze niszczą świętości

Krzyże i prawda w nienawiści

Przyszłość dzieci niepewna

Wiatr jeszcze nieraz przewieje źrenice

Niejedna burza sercami zachwieje

Ufnością  i wiarą  i czynem

Pokonamy diabelskie hieny !

                   

My-żołnierze polskiej ziemi 

Dziś w Imię Boże

Podnieśmy sztandary!

Przyobleczeni wiarą

Nadzieją i mocą  z wysoka!                                  

                                               2015