Z pragnieniami jest tak
Jak z górą lodową
Wypiętrzają się do chmur
Rozrastają jak grzyby po deszczu
Spotkać je można w każdym kącie
A wystarczy trochę zawirowań
Trochę przeciwnych wiatrów
I zmiennych prądów
A znikają niepostrzeżenie
Topiąc się w oceanie codzienności
Pragnienia należy mierzyć
Odpowiednią miarą
I szyć
Jak materiału staje
05.09.2014
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentarzy (bez słów obraźliwych...)- Krystyna