Przytłaczają chłodem
Przywiązują kolorami wystaw
Zniewalają pragnieniami
Pobudzają zmysły
Wybiegam
Na pustynię
Jest tak blisko
Ciepły piasek
Gładzi stopy spokojem
Powietrze pachnie ciszą
Woń jej układa
Warstwy smaków
Na podniebieniu
Jestem
Pod nieba zachwytem
W podniebnym milczeniu
Staję się obecnością
W Jego ciszy
Jestem
Ciszą
08.12.2013
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentarzy (bez słów obraźliwych...)- Krystyna