08 grudnia 2013

2/12) Zamieć

Za oknem zamieć
Bielą grudniową
Smaga policzki
I oczy śnieży płatkami
Nieustannie zabieganych

Mój pociąg mknie
W śnieżne przestrzenie
Za oknem konary drzew
Czapami pochylone
Płyną wspomnienia
Twoich czułych dłoni
Uśmiechem przeplatanych
Cieplej w sercu
Gdy odbiera fale
Twoich tęsknot

Za oknem
Przemykają
Połacie zimą ubielone
Pociąg pędzi i pędzi
W nowe życia przestrzenie

                                                           06.12,2013
                                  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentarzy (bez słów obraźliwych...)- Krystyna