Tadeuszowi K.
Witaj, witaj
ciepłym głosem
i serdecznym
uśmiechem
witałeś zawsze
Teraz
witasz słowem
pisanym
ciepło acz
dyskretnie
nie pojmuję
Witaj, witaj
moim ciepłym
słowem
ślę Ci garść
promieni
rozjaśnią i
ukoją Twój ból
Tę nadzieję
na uzdrowienie
płynąca z Jego
ran
07.01.2018
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentarzy (bez słów obraźliwych...)- Krystyna