chłodne
i zachmurzone
przebiśniegiem
lukrowane
ranki
otulone
jeszcze
tylko te niezdarne
senne
i rozczulone ramiona
szukające
krainy czułości
jeszcze
tylko ta tęsknota
promieni
złocistych
zaplątanych
figlarnie
w
przeźroczystym flakonie
a
w nim
uśmiechnięte
błękitem
pierwiosnki
od Ciebie
21 luty 2017
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentarzy (bez słów obraźliwych...)- Krystyna