Ruszaj się Brono idziemy na piwo...
(czyli piosenki piszę i pastisze...)
Czy rozdziobią nas kruki
czy bronki? To nic!
Czy rozszarpią na sztuki
wściekłe psy WSI!
Ruszaj się, Brono, idziemy na łowy
już trąbka myśliwska gra zew!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
gdy spadł mu żyrandol na łeb!
Niech mami Amber Gold
& mamony pusty dźwięk!
Inną ścigamy postać:
Realnej władzy tren!
Ruszaj się, Brono, cielęta chcą mleka;
Na progu obory ...szogun !
Pokorne cielę nie myśli za wiele,
ssie palec ojca narodu!
Nie zdechniemy tak szybko,
przez pis-amatorską przewałkę!
Istotny jest strzał „na komorę”,
potrafi to ślepy snajper!
Ruszaj się, Brono, idziemy do urny;
Niechybnie ruszy tam lud!
Od głosów liczenia niejeden jest durny,
niejeden w niej zdarzył się cud!
czy bronki? To nic!
Czy rozszarpią na sztuki
wściekłe psy WSI!
Ruszaj się, Brono, idziemy na łowy
już trąbka myśliwska gra zew!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
gdy spadł mu żyrandol na łeb!
Niech mami Amber Gold
& mamony pusty dźwięk!
Inną ścigamy postać:
Realnej władzy tren!
Ruszaj się, Brono, cielęta chcą mleka;
Na progu obory ...szogun !
Pokorne cielę nie myśli za wiele,
ssie palec ojca narodu!
Nie zdechniemy tak szybko,
przez pis-amatorską przewałkę!
Istotny jest strzał „na komorę”,
potrafi to ślepy snajper!
Ruszaj się, Brono, idziemy do urny;
Niechybnie ruszy tam lud!
Od głosów liczenia niejeden jest durny,
niejeden w niej zdarzył się cud!
Tadeusz Buraczewski - marzec 2015
( za zgodą autora)
( za zgodą autora)